Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
Konfucjusz
Zaopatrzyliśmy się w lornetki, lupy, miarki centymetrowe, wiatromierz, pipety do pobierania wody, filtry, pudełko do obserwacji owadów ze szkłem powiększającym i wyruszyliśmy na wyprawę w teren. Chcieliśmy poobserwować przyrodę późną jesienią i dokonać różnych pomiarów. Efekty były interesujące.
Nasz domek dla biedronek. |
Grupa przed wyprawą |
Grupa w akcji |
Obserwujemy biedronkę |
Kowal bezskrzydłowy |
Szukamy ,,robali" |
Już dwa okazy w pudełku |
Co tam ciekawego mamy? |
Wszyscy chcą obserwować owady w powiększeniu |
Jakie to interesujące |
Jest i żuczek |
Mierzymy drzewa |
Wszyscy się angażują |
Marlenka obserwuje owady |
To drzewo było najgrubsze |
Milenka odczytuje wynik pomiaru |
Liście też warto obejrzeć przez lupę |
Nabieramy wodę |
To nie takie proste |
Trzeba uważać, żeby nie wpaść do kałuży |
Wiatromierz w użyciu |
Wiatr w tym dniu nie był za silny |
Co z tymi owadami? |
Czy ta woda jest czysta? |
Co można zauważyć na filtrze? |
Jaka jest woda Martusi? |
Co zobaczymy na filtrze? |
Obejrzymy filtr przez lupę |
Hanię ciągle nurtują owady |
Mania i Wikusia też chcą sprawdzić co zostanie na filtrze |
Skąd tyle zanieczyszczeń? |
Czyżby nowy okaz? |
Tak! Mamy pająka! |
Znowu jest co poobserwować |
Janek też chce zobaczyć |
Martusia pilnuje wiatromierz |
Kolonia kowali |
Alusia i Milenka w akcji |
Bezbłędnie rozpoznajemy liście |
Te trawy są wyższe od nas |
Marta sprawdza co to takiego |
Zosia zastanawia się co by tu jeszcze obejrzeć przez lupę |
A Wikusia znalazła skorupę ślimaka |
Ala wypatruje ciekawostek przez lornetkę |
Martusia powiedziała, że ,,te drzewa wyglądają, jakby założyły zielone sukienki' |
Wypuszczamy owady na wolność |
Koniec obserwacji, możecie sobie owady teraz pospacerować po trawie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz