Jak mierzono dawniej, a jak mierzymy dziś? To pytanie, na które próbowaliśmy odpowiedzieć. Dowiedzieliśmy się, że dawniej mierzono posługując się częściami ciała np. stopami, czy łokciami, albo krokami. Czy takie pomiary mogły być satysfakcjonujące? Spróbowaliśmy w ten sposób zmierzyć kilka odległości i okazało się, że wyniki naszych pomiarów są różne i zależą od wielkości stopy, łokcia, czy kroków. By ujednolicić wyniki pomiarów ludzie wynaleźli urządzenia do pomiarów ze specjalną skalą, która jest ujednolicona. Można mierzyć linijką, zwijaną taśmą mierniczą, metrem krawieckim, miarą naścienną, albo miernikiem odległości, jakim posługują się policjanci podczas wypadków drogowych. Takie mierniki znajdują się w szkolnej pracowni matematycznej i takich użyliśmy do pomiaru szkolnych korytarzy. Składają się one z impulsatora i licznika napędzanego z koła. Podzieliliśmy się na grupy, zaopatrzyliśmy się w kartki do zapisywania wyników pomiarów i wyruszyliśmy do akcji do wyznaczonych rejonów pomiarów. Następnie porównywaliśmy nasze wyniki. Doszliśmy do wniosku, że współczesne urządzenia pomiarowe są precyzyjne, łatwe w użyciu, a wyniki naszych pomiarów są jednakowe, więc ludziom jest łatwiej niż dawniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz