wtorek, 24 stycznia 2017

Eksperymentowanie z cieczą nieniutonowską - zajęcia projektowe

stycznia 24, 2017 0 Comments

Żeby zrobić ten ,,inteligentny" płyn, trzeba zmieszać w misce odpowiednią ilość wody i skrobi, czyli znanej już nam z piankoliny mąki ziemniaczanej. Cechą charakterystyczną płynu nieniutonowskiego jest to, że twardnieje pod wpływem nacisku. Wydaje się, że im większą siłę na niego wywieramy, tym większy opór stawia ciecz. Jest ona zarówno płynem, jak i ciałem stałym. Eksperymentowanie z tą cieczą było odkrywaniem jej właściwości. Wytworzenie cieczy, to tylko początek dobrej zabawy. Można z nią robić wiele ciekawych rzeczy. Jeżeli postaramy się powoli przelewać powstały płyn, to nam się to uda. Jeżeli natomiast szybko przechylimy miskę, to ciecz ,,pokruszy się". Jak tylko przestaniemy nią ruszać, od razu spłynie do normalnego kształtu. Nasz płyn zachowywał się jak ciało stałe, gdy tylko dostarczaliśmy mu energii. Najlepszym sposobem na sprawdzenie tego było uderzenie w ciecz złożoną pięścią. Im mocniej uderzaliśmy, tym płyn robił się twardszy, a nasza pięść pozostawała czysta. Jeśli tak uderzylibyśmy w zwykły płyn, to na pewno rozbryznąłby się na boki. Z płynem nieniutonowskim nie jest to możliwe. Tą ciecz można lepić i wziąć ją do ręki, a potem obiema dłońmi turlać niczym zwykłą kulkę. Póki to robimy ciecz zachowuje się jak kulka plasteliny. Gdy tylko przestaniemy ją ściskać spłynie nam między palcami. Właściwości cieczy nieniutonowskiej przypominają bagna lub ruchome piaski. Osoby i zwierzęta, które grzęzną szarpiąc się sprawiają, że bagno jeszcze bardziej je trzyma i wciąga. Ta ciecz, to świetna zabawa sensoryczna dla wszystkich dzieci małych i dużych, a i dorośli chętnie się nią pobawią. Oprócz zabawy, to miłe odprężenie dla dłoni.





































Cukierkowa tęcza - zajęcia projektowe

stycznia 24, 2017 0 Comments

Strona ,,Moje dzieci kreatywnie" była inspiracją do wykonania kolejnego eksperymentu w ramach zajęć projektowych. Przygotowaliśmy kilka opakowań cukierków ,,Skittles", talerze i wodę w butelce. Wokół brzegu talerza ułożyliśmy równiutko cukierki regularnie powtarzając kolory. Następnie wolniutko wlewaliśmy wodę na środek talerza, uważając, by go nie poruszyć i rozpoczęliśmy obserwację. Na talerzu powstała piękna tęcza. Kolory były bardzo intensywne i pięknie rozkładały się na talerzu. To był niesamowity efekt. Eksperyment był wstępem do rozmowy na temat żywności. Cukier i sztuczne barwniki, którymi pokryte są cukierki i który tak efektownie utworzył tęczę na talerzu, niestety nie jest zbyt zdrowy, gdy rozpuszcza się w naszym organizmie, kiedy go spożywamy. Może lepiej schrupać marchewkę niż kolorowe cukierki?